Uwielbiam ten stan gdy obydwoje siedzimy na szkolnej świetlicy ze znajomymi i ukradkiem staramy się zerkać na siebie.Twoja głowa i ramiona wykonują niemożliwe wręcz obroty po to tylko by dostrzec mnie w tłumie dziewczyn zaś ja czuję w brzuch stado latających motyli.
|