obiecał. obiecał że mnie nie zrani. obiecał! tak strasznie bałam się mu zaufać. tak mnie błagał, powiedział, że był dupkiem, on mi przecież obiecał, że już nigdy nie zrobi mi tego co rok temu, bo wiedział jak cierpiałam!w końcu się odważyłam. i co? i minął tydzień.. a ja już mogę ostatecznie powiedzieć: był ostatnią osobą, której ku*wa zaufałam. / lubietwojzapach
|