Siedzę na łóżku spoglądając za okno. Łzy cisną się do oczu. Już nie potrafię ich zatrzymać. Każda kolejna kropla sprawia mi coraz większy ból. Zastanawiam się co teraz robisz. Pewnie siedzisz w jakiejś melinie ze swoimi super kumplami. Pijesz, dobrze się bawisz. A ja.? Ja zawalam szkołę, olewam przyjaciół, kłócę się z rodzicami. Bo kurwa nie potrafię. Mimo wszystko nie potrafię o Tobie zapomnieć. Przepraszam.
|