Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja wtedy wybuchnę śmiechem i odpowiem Ci, że po prostu nie jestem Twoja. Już nikt mnie nie ogranicza, teraz mogę wszystko korzystam z życia jak tylko mogę. Nie znałeś mnie od tej strony, prawda? No tak, bo Ty wszystkiego mi zabraniałeś, chciałeś mnie mieć na własność, owinąłęś sobie mnie wokół palca, szkoda tylko, że dopiero teraz przejrzałam na oczy... wtedy nic nie zrobiłam, bo byłam zaślepiona miłością do Ciebie, ale teraz to się zmieniło. I co żałujesz ?
|