Wiem nie powinnam żyć przeszłością...wspomnieniami...
Powinnam zapomnieć..ale czasami tak po prostu się nie da...
Kiedy już wydaje ci się że wszystko jest okej zapominasz...
On jest ci coraz bardziej obojętny i wmawiasz sobie że już za nim nie tęsknisz...
Jest ci zbędny...wystarczy jedna melodia jeden opis...żeby to wszystko wróciło..
Wspólnie spędzone chwile,spotkania,gesty,słowa...
Pamiętam to wszytko.Kiedy do mnie napisał...Kiedy poszliśmy na spacer...
Kiedy mnie pocałował.....Może to dla niego nic nie znaczyło...
Ale ja do tej pory tym żyje...Wiem że tak naprawdę nigdy nie był mój...
Że gdy byłam ja...były też inne...Ja byłam dla niego tylko opcją rezerwową...
Na pewien czas...nic po za tym...Tylko, że on zapomniał że mimo tego, że jestem
młoda też mam uczucia...też mam prawo bezgranicznie kochać...
A teraz...to ja ranie innych mam opinie zimnej bez uczuć suki...
Która nie potrafi kochać.Przepraszam za to, że nie potrafię pokochać nikogo innego tak jak kochałam Ciebie .
|