ale przynajmniej wiem, że jestem tylko dostawką do twojego życia. tylko małym przerywnikiem, zabiciem czasu, jak już całkowicie nie masz z kim rozmawiać czy się spotkać. szkoda, że odbierałam to inaczej i jak głupia żywiłam nadzieję, że w końcu będę szczęśliwa z kimś - nie sama. że będziesz tym pierwszym i może jedynym. że będziemy razem tworzyć ten jebany związek. i, że w końcu ktoś nauczy mnie kochać.
|