Od poranku aż do nocy. Schowany za maską.,. bezpieczny jak za murem. Jedynie w nocy zmuszony do walki z najgorszym przeciwnikiem, bo potrafiącym jedną myślą zniszczyć wszystko ... potrafiącym zniszczyć mnie a ja nie potrafiącym zrobić mu nic ... strach myśleć, iż tym przeciwnikiem jestem ja sam...
|