czasami chciałabym się czegoś bać. odczuwać jakiś strach, lęk przed czymś. jestem jakimś pierdolonym robotem, który niczego się nie boi. nie boje się chodzić wieczorami po ciemnych uliczkach, nie boje się pić w miejscach publicznych, nie boje się tego co będę robić o jutro. nie wiem co to strach.
|