Nie zapominaj, że to ja byłam z tobą w najtrudniejszych momentach. To w moje ramię się wypłakiwałeś. Ja byłam dla ciebie wsparciem, podawałam chusteczki, przygotowywałam herbatę. Na mnie zawsze mogłeś liczyć, bo twoi "przyjaciele", dla których mnie teraz zostawiłeś mieli cię w dupie.
/ sercowyprokurator
|