czuję się jak idiotka albo szmata, nie potrafię się inaczej nazwać.
normalny mądry człowiek nie całuje się z najlepszym przyjacielem,
nie oszukuje chłopaka który walczył o mnie w chuj długo. jedna chwila,
jeden gest potrafi spierdolić coś, nad czym pracowało się sporo czasu,
w co włożyło się masę bólu i cierpienia tylko po to aby ponownie złamać serce na pół.
|