Mam ochotę wyjechać, nie ważne gdzie, byleby najdalej od tego świata, od tej fałszywości, od tego całego syfu w jakim obecnie tkwię. Mam już dosyć, chcę to wszystko zacząć od nowa, chcę żyć normalnie, bez fałszywych twarzy wokół siebie. Albo po prostu odejść i nie wracać.
|