|
Jedna noc z Tobą wystarczyła... Jedna noc pełna tańcu... Muzyka... Mało rozmów... Taniec... Twoje ramiona... To wszystko sprawiło że odpłynęłam... I po dzisiejszy dzień nie wróciłam bo nie ma portu z Twoim imieniem i nazwiskiem, w którym mogłaby przycumować moja łódeczka... A ona nadal pląta się po oceanach z nadzieją, że kiedyś ten port wybudujesz. Pośpiesz się... Ocean nie zawsze jest spokojny... Kiedyś może nadciągnąć burza i moje łódeczka zatonie a ja razem z nią...
|