` kiedyś powodem do kłótni było to, że nie dałeś mi setnego buziaka czy źle sformułowane przez Ciebie zdanie. Dziś nie mam już siły na takie głupoty. Chudnę w chuj, wypadają mi włosy i trzęsą się ręce z nerwów. I to wszystko przez ten jebany proszek, którym nakurwiasz sobie w nos każdego dnia i każdej nocy. / abstractiions.
|