|
wiesz, pierwszy raz w życiu jestem w końcu pewna... pewna, że mogłabym spędzać z Tobą każdy dzień, mieć w Tobie męża, kochanka i przyjaciela, być z Tobą na zawsze... po raz pierwszy w życiu przestały mnie jarać samotne melanże, bez twojej wiedzy, a wszystkim jest siedzenie i patrzenie w twoje błyszczące oczy... Pierwszy raz w życiu, wkońcu jestem zdecydowana... i wiem to napewno... że przy Tobie chcę być, z Tobą się śmiać,płakać, lepić bałwana, dzielić opłatkiem, przeżyć te święta i czekać na ciepło wiosennych dni...Wiem, że niczego mi innego nie trzeba prócz Ciebie... Tylko do cholery dlaczego musiałam Ciebie zostawić, zniszczyć nasze uczucie, stracić Ciebie,a Ty przestać to czuć, żeby mogła to zrozumieć...??? /~skomplikowananaamen
|