W danej chwili przywołuje wspomnienie jak było nam cudownie okrągły rok temu kiedy dookoła rozciągała sie czarna noc, w ręku miałam ciepłe cappucino kupione na stacji benzynowej, jak Twoje dłonie obejmowały moją talię, jak Twój oddech tańczył powoli po moim karku, wywołując lekkie dreszcze.
|