Najbardziej lubię te nasze rozmowy o przyszłości. On chce wyjechać za granicę, a ja wolę zostać tu w Polsce. Żartuje wtedy, że mnie tu zostawi, wyjeżdżając gdzieś z kochanką. Ja zaczynam się smucić, że zostanę sama. A On wtedy mi mówi, że jestem tą jedyną, na którą czekał całe życie. I jak mam tu Go nie kochać.? / ambitnaa
|