Kiedyś usłyszałam przysłowie: "jeśli chcesz sprawdzić czy ktoś cię kocha, pozwól mu odejść, jeśli nie wróci, nigdy nie był twój" i tak zrobiłam. Pozwoliłam mu odejść, po zerwaniu zaliczał wszystkie po kolei by o mnie zapomnieć, a ja odrzucałam wszystkich bo on był tym jednym jedynym. Minął rok, zaliczanie lasek mu się znudziło.. i? i wrócił- mam rozumieć, że kocha? / lubietwojzapach
|