- Ej, nie płacz i się nim nie przejmuj . - Jestem zakochana w tym samym gościu ponad 2 lata, czułam jego dotyk i wiem ile mi samym spojrzeniem przyjemności sprawia, uzależniłam się od niego, jak jestem z nim to nawet fajek nie potrzebuję, czule szeptał do ucha, zabierał na spacery, stawał w mojej obronie, całował wnętrze dłoni .. A po tym wszystkim nie powiedzieliśmy sobie " koniec " tylko ma na mnie zlewke na 100 %. Ale ja się nie przejmuję, ja przez niego tylko palę, piję, jaram, koncentracja mi szwankuje, ryczę po nocach, nic mi się nie chce, mało jem. Przecież to nic wielkiego.
|