Miłość jest tylko dla odważnych i silnych psychicznie. Dlaczego? Nie każdy radzi sobie z ubrudzonymi krwią, samotnymi dniami, kiedy nas porzuca. Niektórzy cierpią zanosząc się histerycznym płaczem, nie wytrzymując wrzasku pękającego serca. Tonąc w gnijących łzach powoli umierają zlizując z przegubów krew. Budzą się rano z pudełkiem antydepresantów w szczelnie zaciśniętej dłoni i z wczorajszym makijażem na poduszce. Płacząc na widok własnego cienia z na wpół żywymi nadziejami.... Zupełnie jak ja....| by zainspirowana_deszczem
|