Hodujesz to w sobie i patrzysz jak rośnie. Karmisz to sobą a to rośnie i rośnie i chce sie wydostać, bo brakuje mu miejsca w Tobie. jesteś dla tego barierą, ograniczeniem. Jest podlewana smutkiem i samotnością. Może wyrosnąć tylko na ranach jakie ludzie Tobie zadali, na krwawiących i niezagojonych ranach. Blizny pokrywają ją, jej liście i łodygi. Ma kolce, dlatego z każdym dniem zadaje Ci coraz większy ból w środku. Owoce jej są trujące, tak samo jak ona cała. Z każdym dniem zabija Cię bardziej.
|