-on ma inną...
-jak to? spokojnie.. jak się z tym czujesz?
-nie wiem.
-jak to nie wiesz? źle Ci, czy dobrze?
-nie wiem. czuję takie cholerne kucie w sercu, które napierdala jak opentane. czuję, że nie mam już nic. płaczę, co utrudnia mi oddychanie, ale łzy to już za mało. myślę, chociaż nie wiem już o czym, bo jest ich za dużo. palę piątego papierosa, dławiąc się dymem. czuję się taka.. samotna, oszukana, bezużyteczna.. mnie już nie ma. częśc mnie odeszła..
|