Ciągle męczyły ja pytania dlaczego pozwolił jej na tak wiele a potem po prostu sie z wszystkiego wycofaj jak gdyby nigdy nic. Czula się przez niego wykorzystana, poczuła ze byla kolejna zabawka w jego rekach. Jednak starała sie nie cierpieć, tym razem wiedziala ze to nie z nia jest cos nie tak. Przecież dziewczyna przez która nie udało im sie za pierwszym razem tez przez niego cierpiała. A przecież ostrzegali ja wszyscy przed nim , mówili jej jaki on jest. Jednak ona glupia sie łudziła ze teraz bedzie inaczej, ze po tym wszystkim beda ze soba. Tyle obietnic padlo z jego ust. Ona pozwoliła mu na duzo, on to wykorzystał i po prostu sie zabawił. Smutne pomyślała , po czym przykleiła uśmiech na twarz i wyszła do ludzi by udawać ze ma wylane i ze ani trochę jej nie zranił. Cz 2
|