nie chcę, żeby z uszu wylewało mi się szczęście, a oczy każdego dnia płonęły z radości. nie chcę skakać pod sufit z podekscytowania kolejną niespodzianką, jaką dla mnie przygotowałeś. chcę zasypiać z myślą, że nie jestem w tym tłumie sama. chcę, czuć, że mam swoje niezastąpione miejsce w Twoim świecie. że zdarzają się chwile, w których harmider zdarzeń zostaje wyłączony.
|