Dlaczego kurwa nie umiem prosto w twarz ci powiedzieć że cię już nie kocham. Umiałam... nie zrozumiałeś... dałam ci głupia nadzieje...ale może jeszcze coś do ciebie czuję ... może...nie wiem sama. Podobno prawdziwa miłość nigdy nie umiera... ale wszystkie osoby bliskie memu sercu nie liczą dla nas jak najlepiej...Nie wiem co robić mam ... naprawdę nie wiem i dochodzę do wniosku że czas tego nie zmieni. Dlaczego ty tak bardzo mnie kochasz ?! no czemu ja się pytam czemu ?! za co ?! po co ?! dlaczego ?! Nic już nie ma...tylko tęsknię... za tb troszeczkę jednak tęsknię. Myślałam że to już koniec myliłam się... dlaczego to nie może byc koniec. Każdy poszedł by swoją drogą... odnalazł by szczęście prędzej czy później. Nie ty musisz mnie kochać... nie umieć beze mnie żyć.... nie chce tego !. Nie chce twojej miłości. Mówiłam już. Nie zrozumiałeś. Trudno. Będzie bolało kolejny raz. Nie ogarniam tego jak bardzo mnie kochasz pomimo tego co ci zrobiłam...pomimo wszystkiego. Nie ogarniam !.
|