1..Siedziałam od piętnastu minut wpatrzona w jego opis.
W końcu otworzyłam okienko i napisałam:
-Spotkajmy się.
- po co ?- szybko dostałam odpowiedź.
-chcę pogadać.
-gdzie kiedy?
-jak Ci pasuje.
-może bądź pod gimnazjum za godzinę? Przyjadę motorem i może gdzieś się przejedziemy. puszczę Ci cynka.
-Będę.
-to ja spadam, się wyszykować.
Krótka szybka rozmowa.
Ja wogóle nie wierzyłam w to co się stało.
Nie zareagowałam.Myślałam,że to wytwór mojej wyobraźni.Kilka razy przeczytałam archiwum, i wysłałam przyjaciółce.
|