Jestem cholernie naiwna, kolejny raz mu wybaczyłam, ale wiesz... Zmusiły mnie dawne wspomnienia, one jednak nie dają się zapomnieć. Jestem trudna, zawsze byłam, ale jednak on jest tym, któremu wybaczę i choć go nie kocham, nie zależy mi to i tak czuję się przywiązana. Ale to nie jest tak, że brakuje mi Go. Po prostu to ta już nieważna miłość, to ona jednak ma coś w sobie, że nie pozwala się rozstać ludziom, którzy się naprawdę kochali. Wiesz... Miłości między mną, a nim już nie będzie, ale zostanie to co było wcześniej.
|