Ja naprawdę nie potrafię zapomnieć. Nawet jeśli przez te parę ostatnich miesięcy nie myślałam już o nas, bo to przecież się skończyło, ty masz inną. A ja? Powoli zaczęłam układać sobie życie. Sporo się u mnie zmieniło i myślałam że już to co było nie powróci. Aż tu nagle pewnego dnia wracasz do mnie, do moich marzeń i myśli. Nie mogę się ciebie pozbyć. A gdy tylko widzę cię na korytarzu z nią, zaciskam pięści i idę prosto nie oglądając się za siebie udając że was nie zauważyłam. ~ traviesa
|