Kiedyś każda kłótnia z mamą kończyła się moim płaczem , przepraszaniem jej.. dziś Jej uwagi nie wywierają na mnie takich emocji, uodporniłam się...;
to, że ktoś nie odpisywał sprawiało, że czułam jakby to była moja wina..; dziś uważam, że to on traci, uodporniłam się..;
kiedyś to ja myślałam że mi powinno zależeć na miłości.. dzisiaj jest inaczej, uodporniłam się ....//Anya
|