-Ująłeś moją twarz w swoje dłonie.
- Kochasz ? - spytałam.
- Zawsze i wszędzie. - odpowiedziałeś. W twoim głosie można było wyczuć to wszystko co miałam odkąd cię poznałam - poczucie bezpieczeństwa miłości i tego ze jestem Tobie potrzebna.
Nasze twarze rozjaśniły uśmiechy, to było jak zaproszenie : poprzytulamy się ustami ?
|