A najbardziej boję się, że ludzie, którzy są dla mnie najważniejsi w świecie, odejdą zbyt szybko. Nie zdążę dobrze nacieszyć się ich obecnością, której wciąż tak mi brak. Bo ja ich po prostu kocham. Dają mi energię do życia, potrzebują mnie - ja potrzebuję ich.
|