chociaż świat obraca się z prędkością światła, a obrazy uciekają z pola widzenia, chociaż nie pamiętam już jak spokojnie oddychać, wiem, że jesteś fundamentem. przeszłością i jedyną możliwą przyszłością. chciałam dziś do ciebie zadzwonić, ale zabrakło mi odwagi. przypomniałam sobie wszystkie złe decyzje, słowa, których nie wypowiedziałam, lub wypowiedzieć nie powinnam. ale mimo tego, że każdego dnia serce, albo pęka na setki maleńkich kawałeczków, albo spęczniałe wyskakuje spomiędzy żeber wiem, że cierpienie minie, bo jesteś sensem każdego dnia, jedyną treścią. sprawiasz, że to ma sens. / clove
|