mogłabym błądzić po każdym zakamarku Twoich brązowych oczu aż znalazłabym w nich iskrę szczęścia czy odrobinę radości. dotknęłabym Cię by wyczuć Twój stabilny puls i czuć, że nic nam już nie grozi a wargami sprawdzać codziennie czy smak Twoich ust jest taki sam, ale nie zrobię tego. nie zrobię, bo każde zdanie w Twoją stronę to strome urwisko dla mnie, a blokada w mym umyśle nie pozwala dać ponieść się emocją i wytłumaczyć Ci, co czuję.
|