wpadł nagle do jej mieszkania i zaczął krzyczeć 'wiem co zrobiłaś niewierna suko! wiem o wszystkim! rozumiesz?!' ona była pewna, że jest tylko pijany, że to zaraz minie. tak, jak mijało wiele razy wcześniej.. ale niestety, nie miała racji. pchnął ja na ścianę, a ta osunęła się na ziemię. leżała nieruchomo, a po policzkach płynęły jej słone łzy. jednak on wariował. wpadł w cholerną furię i zaczął nią szarpać, uderzył kilka razy w twarz aż wreszcie zacisnął dłoń na jej szyi. nie czuł pulsu ani oddechu. ocknął się. szkoda, że za późno... nachylając się nad jej ciałem uronił kilka łez, przeprosił i złapał za dłoń wbijając sobie w brzuch ostrze leżącego obok nich noża. uświadomił sobie, że bez niej nie ma po co żyć.[truskawkowy_blond]
|