Tak, jak wcześniej wyobrażałam sobie, jakby nam razem było, teraz wyobrażam sobie, jak będzie nam osobno. Jak przetrwam tą zimę bez Twoich ciepłych dłoni i dużej, ulubionej bluzy. Jak spędzę bez Ciebie noc. Jak mieszkanie bez Ciebie będzie puste. Jak będziesz wolny i będziesz mógł robić, co chcesz, spać z kim chcesz i całować kogo chcesz. Chciałabym przestać myśleć o tym, że wszystko się zepsuło i wkrótce już nie będzie tak, jak jest teraz, ale nie potrafię.
|