podaj mi piwo, polewaj wodke, niech butelka robi sie coraz bardziej pusta, niech moja dusza zacznie znowu zyc, niech zniknie ta pustka ktora z sekundy na sekunde coraz bardziej mnie rozpierdala, niech zniknie ten ucisk na sercu i te jebane wyrzyty sumienia i uczucie bezwladnego istnienia na tym pierdolonym swiecie.
|