W mojej głowie ciągle mętlik , w moich snach widzę śmierć ,
ucieczka od was wszystkich wciąż dogania mnie ,
w głębi siebie , mam już dość ,
nie widzi tego nikt bo ukrywam swoja złość , ból , rozpacz.
Niewicie jak jest ciężko wiele rzeczy już spieprzyłam ,
juz nie raz widziałam tunel ale ktoś mnie uratował ,
wyobrażałam sobie ze idziecie za moja trumną.
|