pamiętam dzień w którym Cię poznałam, z dnia na dzień stawaliśmy się sobie coraz bliżsi, przeżyliśmy tyle wspaniałych chwil... pokochałeś mnie tak mocno, aż na początku przestraszyłam się naszej bliskości, potem było już tylko lepiej... Każda sekunda, minuta, każdy dzień, tydzień, miesiąc był najlepszym i najszczęśliwszym czasem w moim życiu, aż pewnego dnia ta sielanka się skończyła, gdy przestałeś mi wierzyć, a ja bałam się o Ciebie zawalczyć... No i teraz mam za swoje... Samotne poranki i puste wieczory, brak Twojego uśmiechu i słodkich słów na Dzień Dobry... Teraz to wszystko co miałam jadostała ona, a nasze uczucie wygasło. Nie mam już nawet Twojego numeru, nie pamiętam już Twego głosu i dotyku... Nie spotykam Cię nawet na ulicy w tłumie czasem zapytam kogoś z Twoich znajomych czy wszystko u Ciebie ok, bo już zawsze będziesz dla mnie ważny, a ponieważ...nasze uczucie gdzieś znikneło to już nigdy się nie odnajdziemy.
|