Uderzał go raz za razem. Nie widział nic, prócz krwi na jego ciele i swoich dłoniach. Nie mógł przestać, to było silniejsze od niego. Potrzeba ukarania tego człowieka za to co jej zrobił wygrała z chęcią bycia "nieszkodliwym". A to wszystko dla niej... // airada16
|