- Czy byłabyś przy mnie gdybym szła po tafli lodu i ona nagle zarwałaby się, a ja bym tonęła?
- Najprawdopodobniej byłabym taflą lodu.
[...]
- Dlaczego taflą lodu? Przecież gdybym tonęła, tafla byłaby wrogiem. Tafla zarwie się.
- Pamiętaj, że to Ty chodzisz po tej tafli. Ona sama nigdy się nie złamie.
|