fromaage
Chcielibyśmy , żeby to przychodziło łatwo. Zapomnieć i już. Nie płakać. Nie wspominać. Nie tęsknić. Ale tak nie jest. Codziennie podświadomie czujesz jego zapach na swojej skórze. Codziennie podświadomie masz wrażenie, że siedzi obok Ciebie i zaczynasz mówić, bo zapominasz, że tak na prawdę go tu nie ma. Popadasz w paranoje. I wtedy najbardziej zdajesz sobie sprawę, że jesteś samotna, samotna tak bardzo, że zaczynasz zaprzyjaźniać się z ciszą. I chcesz wrócić, ale nie ma już powrotu. Bo boisz się potwornego bólu. Bólu wspomnień, miłości.
|