^^ gdybyś nie była taka nieśmiała, trzymałabyś teraz jego rękę, oboje szukalibyście szczęścia, gdzieś tam, ale Ty jesteś niezdecydowana, boisz się, choć nie powinnaś... popatrz, on uśmiecha się do Ciebie, a Ty siedzisz sama w pokoju i myślisz o nim, rysując serca na kartce... widocznie umiesz żyć bez powietrza, może jesteś trochę blada i oczy nie błyszczą Ci tak, jak kiedyś, ale trwasz dalej w tym obłędzie... to smutne i straszne, masz obsesje na punkcie faceta, któremu boisz się powiedzieć, że tak bardzo go kochasz. ;(
|