po dawce naszych czułości, weszłam na górę, otworzyłam pierwsze drzwi, a potem drugie. usiadłam między nimi taka bezsilna i zaczęłam płakać... płakać ze szczęścia. ogarnęłam mordę, wstałam i wtedy zrozumiałam, że uzależnił mnie do granic możliwości i rozkochał w sobie jeszcze bardziej. [ smilemill ]
|