-Udowodnij...-Niby co?-Że mnie kochasz.-Noo...-Wiedziałam.-Powiedziała rzewnym głosem i wybiegła z pokoju.On zobaczył ja w parku.Siedząc wypłakiwała łzy.-Jeśli nie mogę znaleźć słów to nie znaczy, że cię nie kocham.-I złożył gorący pocałunek na jej ustach./lovegirl29
|