` "Światła miasta odbite na mokrym asfalcie
Znów w nocnych klubach ktoś podaje mi szklankę
Ja twej twarzy szukam, podbijają Ci gracze
Nie chcę ich słuchać, nie mogę na nich patrzeć
Najmniejszy akcent, myśli do Ciebie ciągną
I piję znów bordo zmieszane z melancholią
I palę za wolność chociaż jestem więźniem
I czuję się podle, i modlę, że wreszcie
Nadejdzie ten dzień, łzy wyschną wszystkie
I spotkam go znowu na Racławickiej
Tym czasem myślę jak uciec stąd
Cała moja miłość - ja i on "..
|