-Mamo idę do Justyny! - dobrze a kiedy wrócisz? - Nie wiem ;) ... po powrocie do domu z wielkim uśmiechem na twarzy położyłam się na łóżku i śmiejąc się sama do siebie powtarzałam że jestem szczęśliwa ;p po chwili usłyszałam pukanie do drzwi .. -Mamo otwórz ! ;) krzyknęłam .. chwilę później usłyszałam - Madziu bo przyszła Twoja Justynka w spodenkach ! zapomniałaś oddać jej bluzy ;) !! - z uśmiechem wzięłam Jego bluzę i oddałam mu dając słodkiego buziaka na pożegnanie ;* / / ogarnij-temat-wariat
|