I chciała bym, żebyś już tędy nie jeździł... To moja dzielnica, na której jesteś nie miłym gościem, w końcu po wczorajszym mógł byś to zauważyć. Chciałabym także, żebyś nie dzwonił, bo tylko skrzynkę mi zapełniasz durnymi wiadomościami i chciałabym także, żebyś dał sobie spokój z tym "ratowaniem mojego życia" kocie ja już wybrałam JEGO więc odczep się i się nie martw. Moje życie i ja tu rozdaje kary, w których już Cię nie ma!
|