Wiecie jak jest na dnie ? Obojętnie . Nie ma wrzasków, bólu, obdzieranie ze skóry i zrzucania nagich ciał w lawę - to nie piekło . To pustka, nicość, po prostu neutralność na wszystko. Idziecie tak jak wam zagrają, w głowie zniknął mętlik, nastał czas pokoju dla wojen myśli .
|