|
Leżał na górze, na piętrowym łóżku. Weszłam do pokoju, świata były zgaszone, a on leżał i czekał na mnie. Położyłam się obok niego, on mnie objął ramieniem i przymknął oczy. Zaczęliśmy rozmawiać, upomniałam się o masaż, a on bez wahania wstał i zaczął mi go robić. To było takie przyjemne. Przestałam myśleć o problemach i o tym, że ktoś mógłby nas przyłapać. Nie obchodziło mnie to. Po masażu, miało być coś w zamian. Wiadomo co. Bałam się, że nie zechce, ale powiedział, że oddaje mi sie, że mogę zrobić co będę chciała. Nadal się wahałam, powiedziałam, żeby przejął inicjatywę i tak zrobił . Zaczelimy się całować. było to coś niesamowitego i niepowtarzalnego. Jego usta takie ciepłe i miękkie < 3 Odpłynęłam, liczyło się tylko to co było teraz i liczył się tylko on. Gdyby miała wybór, to ta noc nigdy by sie nie skonczyła a on by był tylko jej .
|
Dodaj komentarz
