`. Widząc pytanie z głupich ankiet na fejsie, brzmiące następująco; 'Straciłeś/aś kiedyś przyjaciela?', miałam ochotę odpowiedzieć; a co kurwa jeśli właśnie teraz tracę i wdusić durne; 'lubie to' z dumą,że miałam tyle odwagi,wiedząc, że i tak domyślisz się, że chodzi o Ciebie. Postąpiłabym tak, gdyby nie to, że spieszyłam sie na pociąg do Niego. Pakując w biegu torębkę, przelotnie spojrzałam na zdjęcia z kroniki od Ciebie, szybkim ruchem schowałam ją do szafki przy łózku i w biegu popędziłam założyć buty, pieczętując ten moment tylko jedną łzą. /krainasnux3
|