Chodziła rok z chłopakiem jej marzeń. Mieszkał sam w trzypokojowym mieszkaniu. Okazało się, że potrzebuje pieniędzy na życie, ale los mu pomógł... Powiedział dziewczynie o wszystkim. Ona nie wiele myśląc zrobiła mu scenę zazdrości : ,, Jak to ?? Ta popularna dziwka będzie u Ciebie mieszkać za kasę ?!" Po czym wyszła, zagryzając wargi, żeby się nie rozpłakać. Dzwonił, ale rozmowa się nie kleiła. W końcu przyszła do niego. Zobaczyła jak współlokatorka siedzi w obcisłych spodenkach i kusym podkoszulku. Poczuła jak jej krew zaczyna szybciej płynąć z nerwów. Chłopak niczego nie zauważył, nie rozumiał jej reakcji na jego współlokatorkę. " To tylko koleżanka, będzie tu mieszkać przez kilka dni." Usłyszała.Co jej jednak nie pasowało... Przecież jest na całe mieszkanie tylko jedno łóżko ! " ona śpi na fotelach " . Kolejne wytłumaczenie, w które nie chciała wierzyć...Miała mętlik w głowie... Nie wiedziała co robić. Jedyny sposób to było łkanie w po nocach poduszkę..
|